Dzisiaj analiza balsamów do ust, ale tych dla dzieci. Nie
znalazłam ich wiele (byłoby kilka więcej, ale nie udało mi się niestety zdobyć
składów), ale będą zarówno ochy i achy, jak i rozczarowania. Zaczynajmy!
Balsamik do ust dla dzieci – Tisane
Produkt przeznaczony do pielęgnacji
ust. Doskonale radzi sobie ze spierzchniętymi, obtartymi i obgryzionymi ustami.
Przeciwdziała stanom zapalnym i przyspiesza regenerację naskórka.
Skład:
Ekstrakt z rumianku – wykazuje działanie łagodzące;
Miód – nawilża, odżywia, regeneruje;
Prowitamina
B5 – przyspiesza podział komórkowy, działa łagodząco;
Witamina
E - antyoksydant, nawilża, wygładza
zmarszczki, przedłuża trwałość produktów;
Olejek
ze słodkich migdałów - polecany do skóry suchej,
odwodnionej. Nawilża, regeneruje, zmiękcza i wygładza skórę;
Olejek
rycynowy - idealny do
błyszczyków, bo nadaje połysk;
Masło
kakaowe - naturalny emolient szczególnie polecany do skóry przesuszonej,
popękanej, ponieważ świetnie nawilża, łagodzi podrażnienia, przyspiesza
regenerację skóry i hamuje procesy zapalne;
Wosk
pszczeli - zmiękcza i uelastycznia skórę;
Lanolina – ma podobny
skład do warstwy lipidowej skóry ludzkiej, wygładza, natłuszcza, zmiękcza
naskórek;
Cena: 13 zł/4,7 g
Jest cud, jest miód, brakuje tylko orzechów. Nie mam nic więcej do dodania :-)
BUBCHEN Balsam do ust dla niemowląt na zimę
Pielęgnująco-nawilżający balsam dla niemowląt i małych dzieci na bazie olejku migdałowego, oraz rumianku, bez olejów mineralnych, wosku, konserwantów na popękane i spierzchnięte usta.
Skład:
Helianthus Annuus
Seed Oil – olej słonecznikowy, przyczynia się do wzmocnienia barier
ochronnych skóry, chroni ją przed utratą wody i działaniem czynników
zewnętrznych, ma działanie przeciwrodnikowe, przeciwzapalne i normalizujące;
Ricinus
Communis Seed Oil – olej rycynowy, idealny do błyszczyków, bo nadaje połysk;
Hydrogenated Castor
Oil
- emulgator;
Cera Alba – wosk pszczeli, zmiękcza i uelastycznia skórę;
Cera Carnauba – wosk Carnauba, natłuszcza,
zmiękcza, nadaje połysk;
Glycerin – gliceryna, substancja o właściwościach nawilżających, reguluje procesy
prawidłowej odnowy naskórka, idealna do przesuszonej skóry;
Butyrospermum Parkii Butter – masło
shea, naturalny emolient, stanowi doskonałą ochronę przed
niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, uelastycznia skórę;
Prunus Amygdalus Dulcis Oil – olej
ze słodkich migdałów, polecany
do skóry suchej, odwodnionej. Nawilża, regeneruje, zmiękcza i wygładza skórę;
Cocoglycerides – mieszanina
monoglicerydów oleju kokosowego, naturalny
emolient, zmiękcza, natłuszcza, zapobiega nadmiernemu odparowaniu wody.
Chamomilla
Recutita Flower Extract – ekstrakt z
rumianku, ma właściwości przeciwbakteryjne,
przeciwzapalne i przeciwgrzybicze;
Aqua – woda, rozpuszczalnik;
Parfum
– substancje zapachowe;
Tocopherol – witamina E, antyoksydant,
nawilża, wygładza zmarszczki, przedłuża trwałość produktów;
Cena: 11 zł/10 ml
Tu też nam się zazieleniło i fajnie, tylko substancje zapachowe
bym wywaliła, bo myślę, że niemowlęta niewiele obchodzi, czy im balsam pachnie,
czy nie.
Skarb Matki, pomadka ochronna dla dzieci do ust, policzków i noska
Skarb Matki, Pomadka ochronna dla dzieci do ust, policzków i noska. Smak malinowy.
Skład:
Petrolatum - wazelina, olej mineralny, pochodna ropy naftowej, nie jest wchłaniana przez skórę, tworzy na niej film, nie pozwala skórze oddychać, przez co sprzyja rozwojowi bakterii beztlenowych;
Caprylic/Capric
Triglyceride –
emolient;
Castor Oil – olej rycynowy, idealny do
błyszczyków, bo nadaje połysk;
Synthetic
Wax – parafina;
Hydrogenated
Polydecene – emolient, nawilża, zmiękcza i wygładza naskórek;
Cetyl Palmitate - emolient, nawilża, zmiękcza i wygładza naskórek;
Beeswax – wosk pszczeli, zmiękcza i uelastycznia skórę;
Lanolin – lanolina, ma podobny skład do warstwy lipidowej
skóry ludzkiej, wygładza, natłuszcza, zmiękcza naskórek;
Caprylate/Caprate
Triglyceride - emolient, nawilża, zmiękcza i wygładza naskórek;
Titanium Dioxide* – dwutlenek tytanu, filtr UV, barwnik stosowany w kosmetykach
naturalnych;
VP/Eicosene
copolymer –
zapewnia produktom wodoodporność;
Tocopheryl
Acetate - pochodna witaminy E, ma
działanie antyoksydacyjne, nawilża, wygładza zmarszczki;
Parfum – substancje
zapachowe;
Methylparaben -
konserwant, może powodować alergie i podrażnienia;
Propylparaben - konserwant, może powodować alergie i podrażnienia;
Cena: 11,50 zł/6,5 g
Oby jak najmniej takich 'skarbów'. Parabeny, pochodne ropy naftowej... Pięt bym sobie tym nie posmarowała, a co dopiero dziecka.
Isana Kids, pomadka do ust, wiśniowy sen
Pomadka
pielęgnacyjna o zapachu wiśniowym. Naturalny wosk pszczeli i wysokowartościowa
witamina E pielęgnują delikatnie usta i chronią je przed wysuszeniem. Nie
zawiera środków konserwujących.
Skład:
Octyldodecanol –
emolient, zapobiega odparowywaniu wody w naskórka;
Ricinus
Communis Seed Oil - olej rycynowy, idealny do błyszczyków, bo nadaje połysk;
Ethylhexyl Stearate
– emolient, może zapychać pory;
Hydrogenated
Palm Oil – uwodorniony olej palmowy,
nawilża skórę;
Cera Alba – wosk pszczeli, zmiękcza i uelastycznia skórę;
Candelilla Cera - wosk Candelilla, natłuszcza i wygładza skórę, nadaje
konsystencję;
Stearic Acid - stabilizator,
ułatwia transport substancji aktywnych w głąb skóry;
Mica – minerał stosowany w kosmetykach mineralnych, nadaje
kolor;
Aroma – zapach;
Tocopheryl
Acetate - pochodna witaminy E, ma działanie antyoksydacyjne, nawilża,
wygładza zmarszczki;
Citronellol - składnik
kompozycji zapachowej, znajduje się na liście
potencjalnych alergenów;
Eugenol - składnik
kompozycji zapachowej, znajduje się na liście
potencjalnych alergenów;
CI 77891* – dwutlenek tytanu, filtr UV, barwnik stosowany w kosmetykach naturalnych;
CI 15880 – barwnik;
Cena: 4 zł/4,5 g
Niby nie jest najgorzej, ale mogłoby
być lepiej. Jak wyżej, wywaliłabym te składniki kompozycji zapachowej, bo mogą
uczulać. Do tego barwnik pochodzenia chemicznego, a przecież można było dodać
naturalną mikę.
Angry Birds By Lumene - pomadka ochronna z ekstraktem z maliny
Chroni i natychmiast poprawia kondycję ust. Olejek z nasion arktycznych malin pomaga utrzymać usta optymalnie nawilżone. Pomadka doskonale sprawdzi się w codziennym użytkowaniu. Ma przyjemny malinowy zapach.
Skład:
Isononyl Isononanoate – syntetyczny
emolient;
Isopropyl Palmitate –
emolient;
Cera
Microcristallina (Microcrystalline Wax) –
wosk parafinowy, pochodna ropy naftowej;
Jojoba
Esters –
estery jojoba, pełni funkcję nawilżającą;
Polyethylene
- substancja tworząca
na skórze film, dzięki czemu zapobiega utracie wody;
Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2 –
syntetyczny emolient;
Peg-8 Beeswax – emulgator;
Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil – olej z pestek malin, silny antyoksydant,
naturalny filtr przeciwsłoneczny;
Phenoxyethanol - konserwant
stosowany w kosmetykach naturalnych;
Tocopheryl
Acetate - pochodna witaminy e, ma działanie antyoksydacyjne, nawilża,
wygładza zmarszczki;
Ethylhexylglycerin
- konserwant
stosowany w kosmetykach naturalnych;
Peg-8
- zapobiega wysychaniu kosmetyku;
Tocopherol - witamina e, antyoksydant,
nawilża, wygładza zmarszczki, przedłuża trwałość produktów;
Ascorbyl Palmitate - pochodna witaminy c, antyoksydant, hamuje proces starzenia się
skóry i poprawia jej elastyczność;
Ascorbic Acid - witamina c, antyoksydant, rozjaśnia przebarwienia, spowalnia
proces starzenia się skóry;
Citric Acid
– kwas cytrynowy, konserwant, regulator ph;
Parfum (Fragrance) – zapach;
Cena: 11 zł/4,5g
Tu
zdecydowanie gorzej, pochodna ropy naftowej, PEG, syntetyczne emolienty. A do
tego konserwant. Fakt, bezpieczny i dopuszczony do stosowania w kosmetykach
naturalnych, ale jeśli w pozostałych przypadkach dało się bez konserwantu, to
znaczy, że jednak można, tak?
Felicea - naturalna pomadka dla dzieci
Idealna do codziennej pielęgnacji ust, o każdej porze roku.
Skład:
Ricinus Communis Seed Oil (olej rycynowy) - idealny do błyszczyków, bo nadaje połysk;
Hydrogenated Coco Glycerides (uwodorniona mieszanina monoglicerydów oleju
kokosowego) – emolient, zmiękcza i
nawilża skórę;
Squalane
(skwalan z oliwy z oliwek) – bardzo
zbliżony budową do ludzkiego sebum, szybko się wchłania, uzupełnia braki w
warstwie lipidowej naskórka;
Cera Alba (wosk pszczeli) - zmiękcza i uelastycznia skórę;
Candelilla Cera (wosk Candelilla) - natłuszcza i wygładza skórę, nadaje
konsystencję;
Cera Carnauba (wosk Carnauba) –
najtwardszy wosk, nadaje połysk i elastyczność, zmiękcza, natłuszcza;
Butyrospermum
Parkii (masło shea) - nawilża, natłuszcza i pielęgnuję skórę;
Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil
(olej jojoba) - ma
budowę chemiczną bardzo podobną do ludzkiego sebum,
przyśpiesza regenerację komórek skóry, łagodzi stany zapalne;
Hydrogenated Vegetable Oil (uwodorniony
olej roślinny) – stabilizator, nadaje konsystencję;
Tocopheryl
Acetate (witamina E) - pochodna witaminy E, ma działanie antyoksydacyjne, nawilża,
wygładza zmarszczki;
Mica (Mika) - minerał stosowany w kosmetykach mineralnych, nadaje
kolor;
Grapefruit Peel Oil (grejpfrutowy olejek
eteryczny) – zapach;
Mandaryn Organe Peel Oil (mandarynkowy
olejek eteryczny) – zapach;
Mentha Viridis (Spearmint) Leaf Oil
(miętowy olejek eteryczny) – zapach;
C.I. 77891
(biały pigment mineralny) – pigment;
Cena: 9 zł (nie znalazłam pojemności, ale pewnie standard, czyli ok. 4,5g)
I
znowu cały skład na zielono, jak ja to lubię! :)
I nawet można było dać naturalne olejki eteryczne. Do tego masła, oleje, woski,
świetny produkt.
Pomadka pielęgnacyjna do ust Lilliputz
Pomadka pielęgnacyjna Lilliputz chroni delikatne usta przed wysychaniem, a naturalny wosk pszczeli i witamina E dodatkowo je pielęgnują.
Skład:
Ethylhexyl Stearate - emolient, może zapychać pory;
Ricinus
Communis Seed Oil - olej rycynowy, idealny do błyszczyków, bo nadaje połysk;
Octyldodecanol - emolient, zapobiega odparowywaniu wody w naskórka;
Cera Alba - wosk pszczeli, zmiękcza i uelastycznia skórę;
Synthetic Beeswax
– syntetyczny wosk pszczeli, stabilizator;
Candelilla Cera – wosk Candelilla, natłuszcza i wygładza skórę, nadaje konsystencję;
Hydrogenated Palm Oil - uwodorniony olej palmowy,
nawilża skórę;
Mica - minerał stosowany w kosmetykach mineralnych, nadaje kolor;
Aroma – zapach;
Cocoglycerides – mieszanina monoglicerydów oleju kokosowego, naturalny emolient, zmiękcza, natłuszcza,
zapobiega nadmiernemu odparowaniu wody.
Tocopheryl Acetate - pochodna witaminy E, ma działanie antyoksydacyjne, nawilża,
wygładza zmarszczki;
CI 77891* – dwutlenek tytanu, filtr UV, barwnik stosowany w kosmetykach naturalnych;
CI 15880 – barwnik;
Cena: 4 zł/4,8 g
Tragedii nie ma, ale mogłoby być lepiej, gdyby pominąć kilka sztucznych dodatków.
* Dwutlenek tytanu to składnik, który budzi ostatnio wiele kontrowersji, a Internet pełny jest doniesień o jego szkodliwym wpływie na nasz organizm. Mimo tego, jest on wciąż dopuszczony przez odpowiednie jednostki do użycia w kosmetykach naturalnych, które uznają go za nieszkodliwy.
Jak
widzicie, nie jest najgorzej, jeśli chodzi o pomadki dla dzieci. To dobrze, bo
oznacza to, że producenci zaczynają dbać o to, co wkładają do kosmetyków dla
najmłodszych. Możemy sobie pogratulować. Tak sobie, bo część firm nie robi tego
z troski o nasze pociechy, a o własne portfele. Wiedzą, że ilość rodziców
czytających składy ciągle rośnie, więc oferują produkty coraz lepszej jakości.
I o to właśnie chodzi!
A
może by tak zrobić taki balsam samemu? A może nie tak całkiem samemu, tylko z
dzieckiem? Można wtedy przyozdobić pudełeczko ulubioną postacią z bajki…. Co Wy
na to?
To
do „zobaczenia” w następnym poście! :)
Bardzo praktyczny post, myślę, że nie tylko dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńspodziewałam się, że będzie znacznie gorzej. a z tego co widzę, to chyba przerzucę się na dziecięce pomadki ;)
OdpowiedzUsuńa johnson & jonhson sprawdzałaś? ja ich używam namiętnie od lat i ciekawa jestem co czai się w składzie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie sprawdzałam, ale nie spodziewam się zbyt wiele po tej firmie... Znalazłam skład tej Classic w internecie i jeśli tej używasz, to lepiej się przestaw na inną, bo tam nic ciekawego w składzie nie ma, a nieciekawych rzeczy cała masa.
UsuńBardzo ciekawe zestawienie, może warto aby dorośli też korzystali z tych dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńDobrze napisany post, który na pewno się przyda. Przyłożyłaś się. Możliwe że sama skuszę się na taką pomadkę, nie od dziś wiadomo, że niektóre produkty dla dzieci nadają się również dla dorosłych.
OdpowiedzUsuńDzieci nie mam, więc to troszkę nie mój temat, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abym napisała, że bardzo ładnie i przyjemnie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńTisane to mój ulubieniec od lat. Zwłaszcza wersja w słoiczku, za tą w sztyfcie o dziwo nie przepadam. Może to tylko moje wrażenie ale wydaje mi się słabsza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Karolina z Zielona Karuzela
Nigdy się nie zastanawiałam nad składem pomadek, choć nałogowo sprawdzam kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy i ciała. Może to dlatego, że mają być one przede wszystkim skuteczne i nie szkodzić przy okazji, a pomadki... no cóż, shame on me. Felicea rulez
OdpowiedzUsuńNiestety to wszystko co tutaj jest napisane jest prawdą. Od kilku lat zajmujemy się analizowaniem kosmetyków naturalnych, organicznych, wegańskich, eko, bio itd itp pod kątem zawartości szkodliwych substancji chemicznych oraz zawartości tych dla Nas dobroczynnych.
OdpowiedzUsuńSpotykamy się jednak z wieloma trudnościami, często tym, że producent nie do końca otwarcie deklaruje rodzaj oraz pochodzenie danego składnika. Tak jak gliceryna może być mineralna jak i roślinna tak jak inne składniki które mogą być pozyskiwane z różnych źródeł.
Trudno również ocenić faktyczną zawartość procentową danego składnika oraz jakość surowców wykorzystywanych po stronie producenta. Mówi się, że kosmetyk posiada w składzie olej taki i taki oraz masło shea, ale tak na prawdę ile faktycznie jest tych olejów? Czy nie lepiej kupić sobie prawdziwe czyste masło shea albo 100% olej? Znamy tylko ich przypuszczalną ilość patrząc na położenie danego składnika w składzie INCI danego produktu.
Podobnie jest z zawartością substancji zapachowych. W kosmetyku pisze się tylko o perfum, a my np. chcielibyśmy wiedzieć czy ten perfum to jakiś naturalny zapach czy zwyczajny ester czy syntetyk.
Tisane najlepsza:)
OdpowiedzUsuńTen balsam Tisane wydaje się świetny, jak go gdzieś zobaczę, to pewnie się skuszę. Beznadziejne jest to, że na niektórych kosmetykach nie da się znaleźć składu :/
OdpowiedzUsuńJak widać trzeba uważać na składy wielu produktów dla dzieci.
OdpowiedzUsuń