Zrobiłam
ostatnio rzecz wręcz idealną - szampon z odżywką w kostce. To
jeden z najlepszych kosmetyków, jakie udało mi się stworzyć, więc
duma mnie rozpiera od środka :) Wiem, że wiele z Was z
niecierpliwością czeka, aż odżywka w kostce o dobrym składzie
pojawi się na polskim rynku i dlatego postanowiłam podzielić się
z Wami tym przepisem i skrócić Wasze cierpienia związane z długim
oczekiwaniem ;) Teraz możecie zrobić sobie takie cudo same w domu!
Dlaczego szampon w kostce?
Odkąd
użyłam szamponu w kostce, nie wyobrażam sobie już stosowania
tradycyjnego. Jest łagodny, naturalny, wygodny, wydajny, zawiera
jedynie bezpieczne składniki, włosy są po nim miękkie i lśniące,
a przede wszystkim jest zgodny z filozofią ZERO WASTE, która ma na
celu zmniejszenie ilości generowanych odpadów (więcej o Zero Waste
przeczytacie TUTAJ, a więcej o zaletach i wadach szamponów w kostce
TUTAJ).
Dla kogo
Myślę,
że dla wszystkich. Ja mam włosy niskoporowate, które szybko się
przetłuszczają. Glinka i niacynamid sprawiają, że włosy
zdecydowanie dłużej zachowują świeżość. Natomiast dzięki
zastosowaniu substancji kondycjonującej nie mam już potrzeby
nakładania odżywki. Dla mnie to idealne rozwiązanie, ponieważ z
odżywkami zawsze mialam problem - te lekkie nic z moimi włosami nie
robiły, więc ich stosowanie nie miało sensu, zaś te bardziej
odżywcze zwykle je obciążały i sprawiały, że szybciej się
przetłuszczały.
Mój
szampon w kostce został przetestowany także przez osoby, które
mają inne rodzaje włosów, w tym suche. Według relacji moich
znajomych, sprawdza się on doskonale nie tylko w przypadku włosów
niskoporowatych. Jednak w przypadku włosów bardzo zniszczonych,
możliwe, że będziesz musiała zastosować niewielką ilość
odżywki po umyciu włosów tym szamponem.
Receptura
Zanim
stworzyłam ten przepis, przetestowałam wiele różnych kombinacji.
Cały czas coś zmieniałam - raz dodawałam nowe składniki, innym
razem usuwałam coś ze składu, kombinowałam z proporcjami. Gdy
tworzę nowy kosmetyk, zawsze pierwsza wersja jest prosta, a gdy
efekt mnie nie satysfakcjonuje, dodaję kolejne składniki. Niestety
w przypadku tego kosmetyku zasada im mniej tym lepiej nie sprawdziła
się, dlatego lista substancji wchodzących w jego skład jest dość
długa. Zależało mi na dopracowaniu receptury w każdym detalu,
ponieważ już od dawna szukam szamponu, który odpowiadałby moim
potrzebom. Ten szampon jest dla mnie idealny. W jego skład wchodzą:
SCI
(Sodium Cocoyl Isethionate)
-
produkowany na bazie oleju kokosowego detergent, który jest łagodny
dla skóry, nie wysusza jej i nie uczula. Mój wybór padł właśnie
na niego, ponieważ ma formę stałą, dzięki czemu idealnie nadaje
się do produktów w kostce - szamponów czy kostek myjących. Kiedyś
sklep, w którym kupowałam oferował go w formie proszku. Teraz
niestety muszę mielić w młynku, ponieważ ma formę takich małych
pałeczek.
Masło
kakaowe
-
uzyskiwany z nasion kakaowca właściwego tłuszcz, który doskonale
nawilża i odżywia skórę i włosy oraz chroni przed działaniem
czynników zewnętrznych. Regularnie stosowane sprawia, że włosy są
zdrowe, błyszczące, mocne, mniej się rozdwajają. W temperaturze
pokojowej jest dosyć twarde, dzięki czemu pełni w naszym szamponie
funkcję konsystencjotwórczą, czyli utwardza go.
Masło
shea
-
wzmacnia włosy oraz chroni je przed słońcem i wysokimi
temperaturami. Wygładza je, uelastycznia i wzmacnia.
BTMS-50
-
kationowy emulgator, w skład którego wchodzą: Behentrimonium
Methosulfate, Cetyl Alcohol i Butylene Glycol. W naszym szamponie
pełni funcję kondycjonującą. Dzięki niemu włosy łatwiej się
rozczesują, są miękkie i lśniące.
Alkohol
cetylowy
-
alkohol tłuszczowy, który jest stabilizatorem emulsji. Jest
czynnikiem konsystencjotwórczym, ale nie tylko - zmiękcza skórę i
włosy.
Betaina
kokamidopropylowa
-
łagodny i bezpieczny detergent o dobrych właściwościach myjących
i pianotwórczych, wytwarzany na bazie oleju kokosowego. Jest
środkiem antystatycznym, co oznacza, że zapobiega elektryzowaniu
się włosów.
Gliceryna
-
posiada bardzo dobre właściwości higroskopijne - wiąże wodę w
skórze i zapobiega jej nadmiernemu odparowywaniu. Włosom nadaje
miękkości i elastyczności, nawilża je i regeneruje.
Glinka
biała
-
najłagodniejsza z glinek o wysokiej zawartości wapnia, cynku,
krzemu i magnezu. Delikatnie złuszcza, absorbuje sebum, łagodzi
podrażnienia skóry głowy, przedłuża świeżość włosów oraz
zwiększa ich objętość (odbija je od nasady).
Niacynamid
-
aktywna postać witaminy B3, ma działanie przeciwzapalnie i
przeciwbakteryjne, zmniejsza ilość produkowanego łoju, dzięki
czemu włosy wolniej się przetłuszczają.
Olejek
eteryczny -
oprócz tego, że olejki ładnie pachną, przez co zwiększa się
komfort użytkowania kosmetyku, w skład którego wchodzą, mają
szereg cennych właściwości. Jeśli np. masz włosy
przetłuszczające się, wypróbuj miętę, rozmaryn, eukaliptus. Na
łupież, natomiast, świetnie sprawdza się olejek z drzewa
herbacianego.
Przepis na szampon z odżywką w kostce
46
g SCI
4
g masła kakaowego
3
g masła shea
7
g BTMS-50
6
g alkoholu cetylowego
5
g betainy kokamidopropylowej
5
g gliceryny
20 g białej glinki
20 g białej glinki
3
g niacynamidu
1
g olejku eterycznego
Czego
jeszcze będziesz potrzebowała
- szklanej zlewki
- miski
- foremki (np. takiej do muffinek czy kul do kąpieli)
Najpierw
wyparz i zdezynfekuj wszystkie przyrządy, których będziesz
potrzebowała. W zlewce umieść masło kakaowe, masło shea, BTMS-50
i alkohol cetylowy. Wstaw do kąpieli wodnej i poczekaj, aż wszystko
się rozpuści. W misce wymieszaj glinkę z niacynamidem oraz SCI,
dodaj betainę, glicerynę, olejek eteryczny oraz rozpuszczone
tłuszcze. Masa będzie miała konsystencję kruchego ciasta :), więc
trzeba ją wymieszać/ugnieść rękami i umieścić w foremce.
Należy to robić w miarę szybko i sprawnie, ponieważ masa szybko
zastyga. Następnie wkładamy szampon na kilka godzin do lodówki, a
gdy już jest twardy wyjmujemy z foremki i gotowe!
Dlaczego to jest najlepszy szampon w kostce jaki używałam
- ma łagodne detergenty
- sprawia, że włosy mniej się przetłuszczają
- włosy są po nim dociążone, nie puszą się, nie elektryzują
- dzięki dużej zawartości składników aktywnych poprawia kondycję włosów oraz skóry głowy
- nie kruszy się (nawet wtedy, gdy zostanie go na jedno mycie)
- nie zmienia konsystencji (nie robi się miękki), nawet gdy leży w ciepłej i wilgotnej łazience
Co
tu dużo mówić, jest po prostu NAJLEPSZY :) A jeśli mi nie
wierzycie, spróbujcie sami go zrobić.
Testowałam dwa szampony w kostce, ale nie przekonałam się do tego sposobu mycia włosów
OdpowiedzUsuńAle forma Ci nie odpowiadała, czy nie podpasowały Ci szampony, których używałaś?
UsuńSzampon w kostce przypomina mi dawne lata kiedy był taki produkt dobry na wszystko.
OdpowiedzUsuńA wiesz ze spróbuję!!tak mnie zachęciłaaś😉
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńChętnie bym takiego szamponu spróbowała. Chętnie bym zakupiła od Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy też się bardzo przetłuszczają i tez zawsze mam problem z odzywkami. To może być rozwiązanie problemów. Zapisuję recepturę i będę do Ciebie zaglądać! :)
OdpowiedzUsuńSkoro nadaje się do suchej skóry to chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować taki szampon.
OdpowiedzUsuńHmm.. Ogólnie jestem leniwa jesli chodzi o przygotowywanie takich rzeczy , ale może rzeczywiście spróbuję.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZabawię się w chemika-)
Nigdy nie używałam takiego połączenia i w takim wykonaniu.
Przepis jest, więc spróbuję.
Mam nadzieję,że spełni moje oczekiwania.
Pozdrawiam!
Irena
Niestety ale nie jest podane ile ma być glinki. Chyba, że ja coś pominęłam. :(
OdpowiedzUsuńNie pominęłaś, ja to zrobiłam :( Dziękuję za uwagę, już uzupełniam przepis.
UsuńJa się przekonałam do szamponów w kostce po tym od 4 szpaki ale do zrobienia to się chyba nie przekonam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam szamponu w kostce. To naprawdę wygodne? Trudno mi to sobie wyobrazić.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam w swojej kosmetyczce szamponu w kostce, ale bardzo zaintrygował mnie Twój wpis :) Muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńAle świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńJeszcze nie myłam włosów takim szamponem. Wiem, że już niedługo się zmieni. Ekstra, ze podajesz przepis. Żałuję, że nie mam wszystkich składników ... czuję, że już bym szampon zrobiła.
OdpowiedzUsuńKorzystam z szamponu w kostce i jestem mega zadowolona! Pewnie sama nie zrobię, ale z ciekawością przeczytałam Twój wpis i wooow <3 Mój szampon spełnia wszystkie oczekiwania. Mam włosy farbowane na szary blond i dopiero jak zaczęłam używać kostki kolor przestał mi żółknąć. Tak więc jestem za! I jeszcze argument zero waste! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że można samemu zrobić takie produkty :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam przyjemności używać szamponu w kostce, ale z przyjemnością kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNapewno zrobie.Kremy dla siebie i corki też robię sama A to jest frajda jak się to robi samemu ,dziękuję za przepis .
OdpowiedzUsuńNa ile kostek to recepta? I na jak długo starczy kostka? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa robie z tego 2 kostki. A na ile starczy to wszystko zależy od częstości mycia i długości włosów,ale jest bardzo wydajna - znam takich, którym starcza na kilka miesięcy :)
UsuńŚwietny przepis. Tak sie zastanawiam nad dodaniem zioła w proszku. Skrzypu albo pokrzywy. Zmieni to konsystencję szamponu czy może dodać zamiast glinki?
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Ja bym wtedy zmniejszyła ilość glinki.
UsuńA gdzie zakupić te produkty?
OdpowiedzUsuńJa kupuje w Zielonym Klubie.
UsuńMoże głupie pytanie- Masz doświadczenie,gdzie polecasz kupić komponenty?
OdpowiedzUsuńNp. Zielonym Klubie. Chyba tylko tam można znaleźć wszystkie składniki.
UsuńZero wody?? Myślałam że woda jest obowiązkowa w tych kostkach ��
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie jest :)
UsuńCzy mogę zapytać w jakim sklepie kupowałaś składniki do tego szamponu?
OdpowiedzUsuńZielony Klub
UsuńGdzie można kupić ty wszystlie składniki?
OdpowiedzUsuńJ. W.
UsuńZrobiłam i jest super!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńBTMS-50 w szamponie do włosów mogę czymś zastąpić ?
OdpowiedzUsuńJa bym zwiększyła ilość alkoholu cetylowego. Ale działanie będzie trochę inne, bo BTMS działa jak odżywka, ułatwia rozczesywanie.
OdpowiedzUsuńZrobiłam, ale BTMS-50 zastąpiłam BTMS, bo w zielonym klubie na tą chwilę BTMS-50 bie było. Jutro wyprobuję🙂 Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńZrobiłam i umyłam. Stan włosów mi się podoba. Są miękkie, jedwabne. Trochę bym dodała jeszcze czegoś co zmniejsza objętość włosa bo są jeszcze troche puszyste. Co to może być?
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc, to wygładzenie włosa to już zadanie do odżywki. Z szamponami w kostce jest taki problem, że nawet niewielka ingerencja w skład może sprawić, że szampon będzie albo za miękki, albo za suchy i trudno go będzie zlepić. Więc jak coś zamieniać to na składniki o podobnej konsystencji - np. masła zamienić na takie, które pasują do porowatości. Można też spróbować zamienić glicerynę, bo ona często puszy włosy.
UsuńMuszę powiedzieć, że Pani wypracowała faktycznie idealny przepis na szampon z odżywką w kostce👍 Rano umyłam włoski i cały czas chce mi się ich dotykać bo są cieższe, przepływają przez palce,są po prostu super!!! Każdemu polecam♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuń